7 powodów, dlaczego dalej potrzebny jest jailbreak iOS 10

C hoć już od dawna mnóstwo osób cieszy się wspaniałymi możliwościami i funkcjami, jakie daje iOS 10 – chociażby widgety zablokowanego ekranu, ręczne pisanie dostępne w iMessage czy Podnieś, aby odblokować – to jednak za mało. Funkcje systemowe rzadko kiedy zaspokajają wszelkie potrzeby… ale od czego jest jailbreak!Nie da się ukryć, że każda kolejna wersja iOS wydaje się być jest lepiej dopracowana i jeszcze bardziej bogatsza w funkcje, niż poprzednicy. To – przynajmniej teoretycznie – sprawia, że odblokowywanie iPhone’a nie jest aż tak potrzebne. My jednak prezentujemy 7 argumentów przeczących tej tezie. Oto nasze 7 powodów, dla których dalej czekamy na jailbreak:

1. Rozszerzenia do aplikacji

Jednym z najbardziej podstawowych powodów optujących za jailbreakiem jest możliwość wprowadzenia rozszerzeń do aplikacji podstawowych i zewnętrznych, a także pozbycia się niewygodnych restrykcji.

W Cydii (odpowiedniku sklepu App Store) znajdziemy dziesiątki ulepszeń aplikacji, bez których nie wyobrażamy sobie codziennego życia: Instagram ulepszymy m.in. o zapisywanie zdjęć i nagrań wideo na urządzeniu, zaś w przypadku Snapchata obejrzymy wiadomości tyle razy, ile tylko będziemy chcieli, a także zapiszemy je bezpośrednio do rolki z aparatu.

2. Menedżer Plików

Jeżeli można wymienić najważniejszy element, którego nie ujrzymy w iOS 10, to będzie to z pewnością Menedżer Plików. Warto jednak wziąć poprawkę na to, że iOS to coś więcej niż system operacyjny – to cały ekosystem, którego Apple strzeże jak największej tajemnicy. Tweak iFile pozwala na to, czego nie umożliwia iOS 10 – dzięki niemu zyskamy dostęp do plików i folderów systemowych z poziomu iPhone’a, a także je tam edytujemy. Nie trzeba chyba wspominać o tym, że dzięki iFile zapiszemy również pliki pobrane bezpośrednio z Internetu.

3. Motywy

Nie podoba Ci się to, w jaki sposób Apple zaprojektowało interfejs iOS 10? W takim razie czemu nie zmienić wyglądu systemu na taki, jaki odpowiada Ci najbardziej? Jeżeli uchodzisz za fanatyka indywidualizmu, czemu nie zrobisz czegoś na przekór… instalacja Androida na iPhonie byłaby ciekawym podkreśleniem tego, jak bardzo starasz się wyróżniać na tle innych. Ruchu tego dokonasz za pośrednictwem tweaka Winterboard, który również zmieni Twojego iPada w komputer Mac. Mało? To w takim razie spróbuj również stworzyć 5-ikonowy panel albo zmienić logo operatora! The sky is the limit!

4. Możliwość korzystania z najnowszych funkcji iOS 10 na starszych iUrządzeniach

Wielu z nas z pewnością rozczarowało się, gdy Apple poinformowało iż funkcja „Podnieś, aby odblokować” dostępna będzie tylko dla posiadaczy najnowszych modeli iPhone’a (od wersji 6S w górę). Jednakże programiści dwoją się i troją, aby móc zaimplementować ekskluzywne funkcje również na starszych iUrządzeniach. Efektem tych prac jest m.in. funkcjonowanie 3D Touch na starszych iPhone’ach, a także tryb Picture-in-Picture. A jeśli chodzi o „Raise to Wake”, zdecydowanie polecamy ProximityLock.

5. Blokowanie dostępu do aplikacji i folderów

Znasz to uczucie, gdy Twój iPhone znajduje się w obcych rekach i drżysz o bezpieczeństwo prywatnych danych na nich zapisanych? Faktycznie, jeżeli smartfon dostanie się w niepowołane ręce, może to skutkować zajrzeniem do najmniejszych detali z Twojego życia bez Twojej zgody. Właśnie do ochrony przed takimi sytuacjami służą tweaki Asphelia, BioLockdown czy BioProtect. Dzięki nim zablokujesz dostęp do aplikacji oraz folderów poprzez wprowadzenie blokady PIN lub kontroli Touch ID.

6. Zmiana czcionki systemowej

Czcionka ustawiona w iOS 10 jest cechą immanentną w przypadku tradycyjnego systemu. Jednak możliwa jest jej zmiana dzięki aplikacji BytaFont 2. Program pozwala na ustawienie dowolnej czcionki (tak, również Comic Sans) zarówno w aplikacjach, jak i na zablokowanym ekranie.

7. Ustawienie aplikacji systemowych

Jednym z największych ograniczeń iOS 10 jest brak możliwości ustawienia ulubionych aplikacji w miejsce aplikacji systemowych (domyślnych). Jednak dzięki tweakom jest to jak najbardziej możliwe. Program MapsOpener pozwala przykładowo na zmianę domyślnych map z Apple Maps na Google Maps, zaś dzięki BrowserChooser bez problemu zmienimy domyślną przeglądarkę.