Zakupy w Aliexpress – jakie akcesoria dla iSprzętów warto kupić w chińskim Allegro?

W ostatnim czasie Polacy masowo porzucili rodzime sklepy internetowe na rzecz zagranicznych. Mowa tu przede wszystkim o Aliexpress, którego asortyment naprawdę robi imponujące wrażenie. W wielu z nas obudził się przy okazji ukryty Janusz, nakazujący kupić hurtowo, bo tanio i sprzedać (oczywiście drogo) na rynku. My oczywiście z tym procederem nie będziemy walczyć; chcemy natomiast podzielić się z naszymi drogimi Czytelnikami tajemną wiedzą: co warto kupować na Aliexpress, a co nie. Zapewniamy, że czekanie 40 dni na przesyłkę boli tym bardziej, gdy okazuje się że z Chin przypłynął tani badziew.

Co warto kupować na Aliexpress?

1. Folie ochronne na ekran
Musimy przyznać, że folie ochronne prosto z Aliexpress mają dwie najważniejsze cechy: są dobre i tanie. Trudno jednak spodziewać się czegoś innego, wszak wszystkie folie ochronne powstają w Chinach. Kupowanie na Aliexpress ma jednak tę zaletę, że pozwala uniknąć wielu pośredników. Otrzymujemy towar prosto od producenta, co przejawia się m.in. tym, że folia ochronna nie ma żadnego papierowego opakowania! Co do trwałości, możemy osobiście potwierdzić wysoką jakość. W odróżnieniu od naklejki za 20 złotych z galerii handlowej, ta z Aliexpress trzyma się na iPhonie autora już szósty miesiąc. Dobry wynik – tym bardziej, że w cenie 20 złotych można otrzymać nawet 40 sztuk naklejek (po 20 na przód i tył iPhone’a).

2. Szkło hartowane
Ta sama zasada tyczy się szkła hartowanego. Nie jest tajemnicą poliszynela, że wielu producentów szkła hartowanego po cichu dokonuje zakupu w Chinach, a następnie jedynie podkłada własne pudełka z logo polskiej marki. Wysoka jakość chińskich szkieł może kusić tym bardziej, że można je dostać już za około 3 dolary (oczywiście można również zainwestować w te za kilkadziesiąt centów, jednakże w przypadku aż tak tanich towarów zaczynamy wątpić w jakość). No, chyba że przykleimy kilkadziesiąt szkieł naraz – ciekawe, czy taka warstwa ochronna poradziłaby sobie z upadkiem z dużej wysokości lub kulą snajperską?

3. Etui na telefon
Przy okazji zakupów w Aliexpress warto również zwrócić uwagę na bogatą ofertę etui oraz nakładek na iPhone’a. Dziesiątki tysięcy wzorów i rodzajów, a wszystko to w śmiesznie niskich cenach. I tkwi w tym tylko jeden haczyk.
Polecamy omijać szerokim łukiem etui z kategorii „Dirt-resistant” – większość z tego typu nakładek nie nadaje się kompletnie do niczego. Wykonane z bardzo słabej jakości silikonu, praktycznie gniotą się w rękach. A jeżeli niezbyt duży nakład sił wystarczy do ich uszkodzenia, to w jaki sposób mają one sobie poradzić z upadkiem z dużej wysokości, albo chociaż silnym uderzeniem kluczem?

4. Battery case
Tym, co zasługuje na polecenie z pewnością jest również battery case, czyli specyficzne etui, które pełni również funkcję powerbanku. W oficjalnej ofercie Apple znajdziemy kilka rodzajów tego typu akcesorium, jednak pułap cenowy z pewnością nie napędzi sprzedaży w Cupertino. Za najtańsze etui zapłacimy bowiem 419,95 zł. W Aliexpress ceny zaczynają się z kolei już od… 7 dolarów! Oczywiście jakość i pojemność etui jest wprost proporcjonalna do ceny, jednakże za battery case niegorszy od tego z Doliny Krzemowej nie przyjdzie nam zapłacić więcej niż 100 złotych.

5. Zaślepki
I na sam koniec przedmiot, który warto mieć przy sobie szczególnie w okresie wakacyjnym – zaślepki. Choć zestaw chroniący złącze Lightning oraz wejście mini jack dostaniemy już za niecałą złotówkę, próżno szukać tego typu artykułów w Polsce. A szkoda, bowiem akcesorium może uratować życie niejednemu telefonowi na plaży. Kto kiedykolwiek wydłubywał piasek z iPhone’a doskonale wie, o czym mówimy. Ponadto silikonowa zaślepka chroni również telefon przed zwykłym brudem wchodzącym wewnątrz telefonu w czasie jego pobytu w kieszeni. Niedziałające złącze Lightning? Nigdy więcej z tym kawałkiem silikonu za 17 centów!

Zobacz również: Czego nie kupować w Aliexpress?